Hugh Newmann (T.J. Thyne), podbijający karty parkingowe, potrafi u każdego wywołać nieskrępowany uśmiech. No prawie u każdego. Na jego komplementy niewzruszona pozostaje piękna Victoria (Vicki Davis).
Znacie równie pozytywne filmy na poprawę humoru? Nie chodzi mi konkretnie o komedie w których uśmiechniesz się kilka razy i zapomnisz, a raczej o jakiś film który już po obejrzeniu zostawi bardzo pozytywne wrażenie :D
Śmierdziało mi to wszystko tanią radochą i emocją, więc nastawiłam się na nie. Nieco naiwny obraz, ale działa:)