8/10. Jedyną miarą wartości komedii jest to, czy jest śmieszna. Nie musi być mądra, czy sensowna. Oglądając komedię nie oczekujemy doznań intelektualnych, tylko dobrej zabawy. Ten film sepłnia to kryterium - jest śmieszny a Martin, Aykroyd i cała reszta są świetni. Naprawdę warto obejrzeć :-))))