Nie powiem abym czuł się rozczarowany, ponieważ nie spodziewałem się niczego wielkiego, ot lekki filmik, który przypomni mi moje dzieciństwo kiedy to bez wytchnienia wyczekiwało się na kolejny odcinek kreskówki o wojowniczych żółwiach. Ogromny brak Shrredera (tak to się pisze? ;p)! Taka postać powinna koniecznie się pojawić, ale podobno żółwie go zabiły, więc normalne, że go nie było. Plusem tego filmu/bajki jest postać Mike`ya, podobnie jak w serialu animowanym wyszedł na takie wyluzowanego kolesia. Strona wizualna ok, muzyka dobrze dobrana. Brak jednak tego klimatu, który miał serial animowany, no ale cóż, mówi się trudno. w 80% powstanie następna część, ponieważ twórcy pozostawili sobie furtkę do kontynuacji, kiedy to szefowa "Stopy" (ta org. naprawdę tak się nazywała? :D) przepowiada powrót starego wroga czy coś, wynika z tego, że Shrreder powróci w następnej części. ;]